Wyższe o 50 % opłaty za badanie techniczne pojazdu. Zmiana ma dotyczyć spóźnialskich, którzy przyjadą na przegląd później niż 45 dni po terminie wyznaczonym przez diagnostę.
Jazda na suwak. Edukacja kierowców którzy stanowią duży problem na polskich drogach pełnych remontów i zlikwidowanie plagi samozwańczych „szeryfów” drogowych to główne postulaty aby wprowadzić nowe prawo i znaki drogowe nakazujące jazdę naprzemienną w przypadku zwężenia drogi (zaniknięcia pasa ruchu) w przypadku robót drogowych lub wypadku.
Zniesienie obowiązku wymiany dowodu rejestracyjnego. Zmiana ma dotyczyć blankietów w których kończy się miejsce na nowe pieczątki potwierdzające przegląd w stacji kontroli pojazdów.
Wprowadzenie do obowiązkowego wyposażenia apteczki pierwszej pomocy. Mają zostać doprecyzowane również wymagania co do jej zawartości. Do tej pory obowiązkowo należy posiadać tylko gaśnicę z aktualną homologacją oraz trójkąt ostrzegawczy.
Wprowadzenie minimalnego odstępu od poprzedzającego pojazdu. Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad nowelizacją biorąc przykład od francuzów i niemców. W tych krajach obowiązuje zasada, że na drogach szybkiego ruchu należy zachować taki odstęp w metrach ile wynosi połowa prędkości pojazdu. Polska Policja już posiada odpowiednie urządzenia rejestrujące takie parametry.
Wprowadzenie korytarzy życia. Samowolka polaków i nieumiejętne zachowania podczas wypadków wymuszają na Ministerstwie Infrastruktury zmianę dotychczasowych przepisów i doprecyzowanie zapisów ustawy Prawo o ruchu drogowym.
Zmiana liczby przejechanych kilometrów będzie karana. Proceder trwający od dziesięcioleci zostanie wpisany na listę przestępstw i za „korekcję” licznika dla wykonującego oraz zlecającego zostanie zastosowana kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.