Koniec z piratami drogowymi! Surowe kary za nielegalne wyścigi i szaleństwa na ulicach

W Polsce przygotowywane są nowe przepisy, które mają na celu zaostrzenie kar dla osób organizujących i uczestniczących w nielegalnych wyścigach samochodowych. Rząd chce wprowadzić zmiany w Kodeksie karnym, aby skuteczniej walczyć z tym procederem, który od lat jest problemem na ulicach miast, szczególnie w stolicy.

Kary dla organizatorów i uczestników wyścigów

Zgodnie z projektem, udział i organizacja nielegalnych wyścigów ulicznych będą traktowane jako przestępstwo. Na uczestników mogą czekać surowe sankcje, takie jak:

  • kara więzienia,
  • wysoka grzywna,
  • przepadek samochodu.

Nowe przepisy mają również na celu utrudnienie organizacji wyścigów, które często są koordynowane przez grupy internetowe. Służby będą zobowiązane do przekazywania ubezpieczycielom informacji o pojazdach uczestniczących w takich wydarzeniach. To pozwoli na podniesienie składek OC dla właścicieli tych aut.

Drift i inne niebezpieczne zachowania także karane

Nowe regulacje obejmą również driftowanie. Taka jazda ma być traktowana jako wykroczenie drogowe, za które grozić będzie:

  • mandat w wysokości 1500 zł,
  • zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące,
  • zabezpieczenie pojazdu na okres 30 dni.

Podobne kary będą dotyczyć innych niebezpiecznych zachowań, takich jak jazda motocyklem na jednym kole.

„Zabójstwo drogowe” w kodeksie karnym

Szczególną uwagę zwrócono na przypadki wypadków śmiertelnych spowodowanych przez kierowców biorących udział w wyścigach lub rażąco łamiących przepisy. W ramach zmian w Kodeksie karnym ma pojawić się nowe przestępstwo – tzw. „zabójstwo drogowe”. Będzie ono dotyczyć sytuacji, gdy śmierć ofiary wynika z rażącego naruszenia zasad ruchu drogowego.

Zaostrzone mają być również kary dla osób powodujących wypadki podczas obowiązywania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Dożywotnie odebranie prawa jazdy i przepadek pojazdu za recydywę

W odpowiedzi na liczne przypadki prowadzenia pojazdów przez osoby bez uprawnień, rząd rozważa możliwość dożywotniego odbierania prawa jazdy dla recydywistów. W najbardziej drastycznych sytuacjach, takich jak uporczywe ignorowanie sądowego zakazu, możliwy będzie przepadek pojazdu.

Zmiany dla młodych kierowców i za przekroczenie prędkości

Planowane są również zmiany w innych obszarach przepisów:

  • 17-latkowie będą mogli ubiegać się o prawo jazdy, ale pod warunkiem, że będą jeździć pod opieką dorosłego kierowcy i z ograniczeniami prędkości (maks. 50 km/h w terenie zabudowanym i 100 km/h na autostradach).
  • Za przekroczenie prędkości o 50 km/h prawo jazdy będzie zatrzymywane również poza terenem zabudowanym, ale tylko na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych.

Dlaczego zaostrzenie przepisów?

Chociaż liczba wypadków na polskich drogach znacząco spadła w ostatnich latach, rząd chce wprowadzić te zmiany jako reakcję na głośne, tragiczne wypadki, które poruszyły opinię publiczną. Przykłady to wypadek na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie czy tragiczne zdarzenie na autostradzie A1.

Projekt przepisów jest już prawie gotowy i ma trafić pod obrady Rady Ministrów jeszcze w tym roku. Rząd planuje, aby nowe regulacje weszły w życie w pierwszym kwartale 2025 roku.

Podsumowanie

Nowe przepisy mają na celu poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach i walkę z nieodpowiedzialnymi kierowcami. Surowe kary dla uczestników i organizatorów nielegalnych wyścigów, a także zaostrzenie zasad dla młodych i recydywistów, mają skutecznie zniechęcić do łamania przepisów. Jeśli projekt zostanie przyjęty, zmiany mogą szybko wpłynąć na poprawę sytuacji na drogach.

Zostaw Komentarz

Szybki kontakt!
+
Wyślij!